piątek, 9 grudnia 2011

Różności i nowości

Dużo nowości, jak widać...!
Oczywiście mam problem ze znalezieniem czasu na dzierganie, ale tak naprawdę, jeszcze trudniejsze jest dla mnie robienie zdjęć tak, żeby na nich było cokolwiek widać. Wrzucam tu może 5 - 10% tego, co udało mi się wyszydełkować...











Mini-trampki dla Klementyny.
Dziękuję za pomysł szydełkomaniaczkom z sieci. Zrobiłam je trochę po swojemu.


 
Mój komplecik z merynosa
z mikrofibrą.
Pasjonują mnie ostatnio motywy i to, co można
z nich wykonać. Czapka i mitenki powstały na bazie połączonych kwadratów z kwiatkiem.















I jeszcze maleńkie łapki
- prościutkie w wykonaniu, ale fajne, więc się chwalę :-)))

2 komentarze:

  1. Śliczne, trampki mnie po prostu rozwaliły...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki kochana, choć faktycznie nie jest to mój oryginalny pomysł... A Twój nowy blog jest absolutnie piękny i poetycki!!! Ściskam przedświątecznie!

    OdpowiedzUsuń