No jak długo można dziergać tylko prostymi słupkami i półsłupkami, choćby włóczka była najcudowniejsza w najpiękniejszych kolorach! Zauroczyły mnie koronkowe bolerka. Gdzieś w sieci znalazłam piękne, ale małe zdjęcia z japońskimi opisami. Potraktowałam je więc tylko jako inspirację i wymyśliłam coś własnego. Marzyłabym, by efekt był choć trochę godny tła, na którym został utrwalony...
Bawełniany sweter z frędzlami
20 godzin temu
Zamawiam!!!! Natychmiast!!! Cudne!!!!
OdpowiedzUsuńA nie wolałabyś się ze mną spotkać na babskim spotkaniu instruktażowym? ;-))))
OdpowiedzUsuńŚliczne!!! Chapeau bas!
OdpowiedzUsuńChętnie się umówię, ale ile ja to będę robiła!!! Nie wykończę przed jesienią :-(
OdpowiedzUsuńNo, to kiedy?